Ubezpieczenia nie opłaca się po to, by na nim zarobić. Z drugiej strony każdy chce, by ewentualne odszkodowanie było jak najwyższe. Każdy, oprócz ubezpieczyciela. Problem w tym, że to właśnie on będzie decydował o wypłacie twoich pieniędzy. Ale spokojnie, jeśli nie popełnisz błędów, to nie będzie mógł jej zaniżyć. Z tego artykułu dowiesz się, jak uzyskać maksymalną możliwą rekompensatę za poniesione szkody.

Każdy klient towarzystwa ubezpieczeniowego występuje w podwójnej roli. Dopóki opłaca składki, jest dla firmy ubezpieczeniowej żyłą złota. W momencie zaistnienia szkody objętej polisą, ten sam człowiek przestaje przynosić zysk, zaczyna generować koszty. I to niemałe. Ubezpieczyciel szuka więc różnych sposobów, by ograniczyć swoje straty. W tym kontekście nikogo nie powinny dziwić statystyki pokazujące, że ponad 80 % odszkodowań wypłacanych za szkody na mieniu jest zaniżonych.

Czy zatem możemy się spodziewać podobnych praktyk, kiedy i nam przytrafi się jakiś wypadek i konieczność ubiegania się o odszkodowanie? Prawdopodobnie tak. Jednak to nie znaczy, że trzeba się tej tendencji poddać. Już sama świadomość trendu daje możliwość obrony przed nim. Większość klientów towarzystw ubezpieczeniowych jest jej pozbawiona.

Jeśli nie chcesz ułatwiać ubezpieczycielowi zadania zaniżenia twojego odszkodowania, to poszerz swoją wiedzę. Oto lista reguł, które warto sobie przyswoić, jeśli liczysz na wysokie odszkodowanie za zalanie mieszkania.

  1. Właściwa reakcja na zalanie mieszkania to podstawa
    Nie każdy po odkryciu zalania mieszkania potrafi zachować zimną krew i chłodną głowę, ale warto chociaż spróbować. Od tego, jak poradzimy sobie z zadaniem usuwania skutków zależy nie tylko późniejszy stan naszego dobytku, ale także wysokość odszkodowania
  2. Kolejność działań po odkryciu zalania mieszkania ma znaczenie
    Wiadomo, że woda musi się przestać lać, a jej nadmiar w końcu zniknąć z mieszkania, jednak zdrowy rozsądek, a także zawarta z ubezpieczycielem umowa, zobowiązują nas do działania w określonej kolejności. Tym, czego nie powinniśmy stracić z oczu, wykonując kolejne kroki w zalanym mieszkaniu, jest dbałość o własne mienie. Chodzi o to, by zrobić wszystko, co w naszej mocy, by straty nie były większe.
  3. Jeśli sam nie udokumentujesz szkód zalaniowych, nikt za ciebie tego nie robi
    Zdjęcia i filmy nie są na pewno pierwszą rzeczą, którą należy zrobić po wejściu do zalanego mieszkania, ale na tej liście mogą spokojnie zająć drugie miejsce. To ważne, by mieć udokumentowane to, jak woda się rozprzestrzeniła, ile pomieszczeń zalała i jakie szkody wyrządziła. Wykonane przez ciebie zdjęcia posłużą jako argumenty w dochodzeniu odszkodowania, a może nawet dowody w sądzie.
  1. Nie musisz być notariuszem, by sporządzić dokumenty z zalania mieszkania
    Podstawowym pismem, które może ci pomóc w dochodzeniu odszkodowania jest protokół zalania mieszkania. To dzięki niemu, pod warunkiem, że jest dobrze sporządzony, ubezpieczyciel będzie wiedział, jakie były okoliczności zalania mieszkania, jakie szkody, kto ponosi za to winę. Warto sporządzić go w obecności świadków, osób zainteresowanych lub postronnych.
  2. Jeśli straty po zalaniu mieszkania są duże, warto zapłacić rzeczoznawcy
    Większość czynności po zalaniu mieszkania możesz wykonać sam. Może nawet każdą, ale nie zawsze się to opłaca. W przypadku dużych szkód i nadziei na duże odszkodowanie, oprócz protokołu przyda się także kosztorys zalanego mieszkania. Taki dokument skupia się na skutkach zdarzenia i wynikających z niego zniszczeniach. Profesjonalny rzeczoznawca przygotowując kosztorys zwróci uwagę nie tylko na szkody materialne, ale policzy także koszty związane z ich naprawą, wliczając w to ceny materiałów i robocizny.
  3. Każda decyzja ubezpieczyciela może podlegać reklamacji
    Nawet najlepsza reakcja po zalaniu mieszkania, z wszystkimi przeprowadzonymi w dobrej kolejności czynnościami, obszerną dokumentacją, właściwie przygotowanym protokołem zalania mieszkania i profesjonalnie wykonanym kosztorysem nie dają gwarancji satysfakcjonującego odszkodowania. Warto jednak pamiętać, że od każdej decyzji ubezpieczyciela można się odwołać. Zdarza się, że wytknięcie nieścisłości, czy zwrócenie uwagi na pewne argumenty wystarczy, by przekonać ubezpieczyciela do zmiany decyzji. Jeśli nie, to jest jeszcze ścieżka prawna.


Dochodzenie odszkodowania za zalanie mieszkanie z rozmowy z ubezpieczycielem może przeistoczyć się w spór, a czasem nawet w batalię. Ewentualny końcowy sukces zależy od wielu czynników, bodaj najważniejsze to wiedza i determinacja. Niektórzy mogą nie czuć się na siłach, by walczyć o swoje pieniądze z profesjonalistami, na szczęście nie muszą być w tej walce sami. Zawsze można skorzystać z pomocy kancelarii prawnej, która specjalizuje się w odzyskiwaniu pieniędzy z odszkodowań. Jak pokazują statystyki, wsparcie doświadczonych radców prawnych znacznie zwiększa twoje szanse na uzyskanie wysokiego odszkodowania za zalanie mieszkania.