Nic tylko załamać ręce – takie uczucie musi towarzyszyć większości ludzi, którzy odkryją, że ich mieszkania zostało zalane. Jednak jest to ostatnia rzecz, którą należy wtedy robić. Właściciela lokalu czeka przecież trudna misja doprowadzenia go do stanu użyteczności, a także nie mniej ważne zadanie dokumentacji całego zdarzenia i związanych z nim szkód.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie powinny być pierwsze kroki po zalaniu mieszkania?
  • Dlaczego warto udokumentować zalanie mieszkania?
  • Jakie są sposoby dokumentacji zalania mieszkania?
  • Jak powinien wyglądać protokół zalania mieszkania?
  • Co zawiera kosztorys szkody?


Jakie powinny być pierwsze kroki po zalaniu mieszkania?
Zalanie mieszkania wiąże się często z dużymi szkodami. Straty mogą być większe, jeśli odpowiednio wcześnie nie zareagujesz i nie usuniesz skutków rozprzestrzeniania się wody. Normalnym odruchem jest chęć naprawienia wszystkiego od razu, włącznie z usunięciem nadmiaru wody, osuszeniem pomieszczeń i mieszczących się w nich przedmiotów. Jednak twoje działania w takim momencie wymagają pewnego uporządkowania. Powinno się je robić w określonej kolejności.

  1. Usuń źródło wycieku
  2. Zabezpiecz przedmioty narażone na zniszczenie
  3. Udokumentuj całe zdarzenie
  4. Pozbądź się nadmiaru wody
  5. Powiadom administrację budynku i sąsiadów
  6. Sporządź protokół zalania mieszkania
  7. Przenieś pozostałych rzeczy
  8. Powiadom ubezpieczyciela


Przedstawiona tutaj kolejność ma swoje uzasadnienie. Zastosowanie się do tych instrukcji powinno pomóc w dochodzeniu odszkodowania. Jak widać, dokumentacja szkód zalaniowych w hierarchii działań znajduje się na wysokim miejscu. Nic dziwnego, mowa o bardzo ważnym elemencie w procesie dochodzeniu odszkodowania.

Dlaczego warto udokumentować zalanie mieszkania?
Jeśli szkoda jest objęta polisą, ubezpieczyciel może w przeciągu 30 dni przysłać na miejsce swojego rzeczoznawcę. To w żadnym stopniu nie zdejmuje z nas obowiązku dokumentacji zalania. Ubezpieczyciel z pewnością wolałby, by ustalona przez jego przedstawiciela i przedstawiona przez niego wersja wydarzeń była tą jedyną. Warto zauważyć, że towarzystwa ubezpieczeniowe i poszkodowani mają zgoła odmienne cele.

To zrozumiałe, że każdy chce uzyskać jak najwyższe odszkodowanie, ubezpieczycielowi z kolei zależy, aby było ono jak najniższe. Ta różnica interesów może mieć odzwierciedlenie także w tym, jak obie strony postrzegają dane zdarzenie. Jeśli nie chcesz, by o wysokości twojej rekompensaty decydował pracownik zakładu ubezpieczeń, powinieneś zrównoważyć jego opis swoją wersją wypadków. Jak najszersze udokumentowanie szkody jest wyłącznie w twoim interesie.

Jakie są sposoby dokumentacji zalania mieszkania?
Dokumentacji szkody zalaniowej nie da się ograniczyć tylko do jednej czynności. Na prawidłowe opisanie zdarzenia składa się wiele elementów. Oto, co powinniśmy zrobić, jeśli zależy nam na kompletnym udokumentowaniu zalania mieszkania:

  • Zdjęcia i filmiki
    Warto chwycić za aparat jeszcze przed próbą rozprawienia się ze skutkami zalania. Zrobienie fotografii i filmików zajmie tylko chwilę, a może się okazać nieocenioną pomocą w dochodzeniu potencjalnego odszkodowania od ubezpieczyciela lub winowajcy zalania. Przydadzą się zarówno zdjęcia pokazujące ogólne kadry, na których widać skalę rozprzestrzenia się wody, jak i te bardziej szczegółowe, skupiające się na konkretnych szkodach.
  • Rachunki i faktury
    Nie da się przechować wszystkich dowodów zakupów rzeczy, które utraciliśmy w wyniku zalania mieszkania, ale warto przedstawić ich tak dużo, jak tylko się da. Nie zawsze muszą to być faktury i rachunki, są inne dokumenty potwierdzające wartość zniszczonego mienia.
  • Protokół zalania mieszkania
    Kiedy uporamy się z najbardziej dotkliwymi skutkami zalania mieszkania, w kolejnym kroku powinniśmy zająć się protokołem z tego zdarzenia. To dokument, w którym wymienione są przyczyny, okoliczności i skutki zalania. Warto sporządzić go w obecności zarządcy lub administratora budynku, a także potencjalnego winowajcy, np. sąsiada. Ich podpisy uwiarygodniają informacje zawarte w protokole. Pismo przyda się w przypadku dochodzenia odszkodowania, niezależnie od tego, czy zgłosimy się do swojego ubezpieczyciela, czy tego, u którego polisę wykupioną ma nasz sąsiad.
  • Kosztorys zalania mieszkania
    Innym dokumentem, który może się okazać pomocny w rozmowach z ubezpieczycielem jest kosztorys zalania mieszkania. Pełni on inne funkcje niż protokół. W kosztorysie ważniejsze od okoliczności tego zdarzenia są jego następstwa, czyli informacje o tym, jakie szkody wyrządził wyciek wody.

    Kosztorys w przeciwieństwie do protokołu zalania mieszkania wymaga skrupulatnych obliczeń, fachowej wiedzy na wiele tematów, a także czasu. Być może nie warto, by właściciel zalanego  mieszkania – właśnie z uwagi na wymaganą fachowość i czasochłonność – sporządzał go samodzielnie. Jest wiele firm, które mogą zaoferować swoje usługi w tym zakresie. Kosztorys sporządzony przez profesjonalistę będzie miał też zdecydowanie inną moc w kontaktach z ubezpieczycielem, a także w razie ewentualnej potyczki sądowej.

    To jedyny punkt na długiej liście rzeczy do zrobienia, przy którym można rozważyć poniesienie dodatkowych kosztów. Warto jednak zaznaczyć, że ani zlecenie kosztorysu profesjonalistom, ani wykonanie go samodzielnie, nie jest obowiązkowe. Istnieje jednak duża szansa, że jest w interesie poszkodowanego.


Jak powinien wyglądać protokół zalania mieszkania?
Nie istnieje jeden wzór protokołu zalania mieszkania. By spełniał swoją rolę powinien on zawierać najważniejsze fakty opisujące zdarzenie: 

  • dane poszkodowanego i nieruchomości,
  • krótki opis zdarzenia, data,
  • źródło wycieku wody,
  • przyczyna zalania,
  • imię i nazwisko osoby odpowiedzialnej za zalanie mieszkania
  • opis zniszczeń w poszczególnych pomieszczeniach
  • lista załączników, czyli filmów, faktur i pozostałych dowodów wartości zniszczonego mienia.


Co zawiera kosztorys szkody?
Kosztorys zalania mieszkania to istotny dokument, który ma swoją prawomocność. Powinien zawierać zarówno najważniejsze dane, jak i szczegółowy oraz fachowy opis szkody:

  • dane poszkodowanego i nieruchomości,
  • krótki opis zdarzenia, data i przyczyna zalania,
  • spis pomieszczeń dotkniętych zalaniem,
  • wykaz uszkodzeń w każdym pomieszczeniu,
  • lista zniszczonych sprzętów,
  • wykaz niezbędnych prac remontowych,
  • koszt robocizny i materiałów potrzebnych do likwidacji szkody,
  • podsumowanie kosztów,
  • zdjęcia dokumentujące powstałą szkodę.


Powiedzieć, że zalanie mieszkania nie należy do przyjemnych rzeczy, to nic nie powiedzieć. Nie musi być jednak tragedią. Sporo zależy od przytomności umysłu poszkodowanego i tego, jak poradzi sobie z zarządzaniem sytuacją kryzysową. Zarządzaniem, w którym chodzi o to, by jak najszybciej usunąć skutki zalania, a z drugiej strony, je uwiecznić.